W tym roku pokusiłam się o zbudowanie... Zielonego Wzgórza :). Kosztowało to sporo zachodu i cierpliwości, ale jestem z siebie dumna. Nawet pomimo wielu mankamentów konstrukcyjnych ;).
Wielkie brawa i słowa uznania. Co za dzieło!;) Czy elementy domku powstały głównie z produktów spożywczych? I jakie losy przewidujesz dla Zielonego Wzgórza na po świętach?;)
Wielkie brawa i słowa uznania. Co za dzieło!;) Czy elementy domku powstały głównie z produktów spożywczych? I jakie losy przewidujesz dla Zielonego Wzgórza na po świętach?;)
OdpowiedzUsuńTak, są jadalne. I sądzę, że wkrótce potwierdzą to moi siostrzeńcy ;)
Usuń