poniedziałek, 11 listopada 2019

Kilka słów o "Historynce"

   Każdy nowo odnaleziony okruch z przedwojennych archiwów, który wnosi informację o polskim odbiorze powieści Maud, cieszy mnie niezmiernie. Jest jak kolejny fragment puzzli ;). Nie inaczej było i tym razem - trafiłam na kolejną recenzję Historynki. Pojawiła się ona w Dzienniku Narodowym w numerze z grudnia 1935 roku.


30-12-2019
   Recenzja ta ukazała się dzień wcześniej w Kurjerze Polskim.







O recenzowanej powieści pisałam m.in. w poście Duet od Przeworskiego.




2 komentarze:

  1. Wspaniałe! To chyba jedyny ślad w formie recenzji, jaki pozostał po "Historynce", prawda? Można by się oczywiście spierać co do "aktualności" powieści (widocznie recenzent nie wiedział, że ukazała się w Polsce po 24 latach od swojej premiery), ale ogólnie raczej zgadzam się z autorem tekstu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisywałam kiedyś dwie, bardzo krótkie recenzje tej powieści, raczej wzmianki. Jedna z nich nie była pochlebna. Trafiłam na nie na początku pisania bloga, więc tym bardziej ucieszyło mnie teraz to znalezisko.

      Usuń