O ile Ania z Zielonego Wzgórza czy też Ania z Avonlea zyskiwały w zasadzie bardzo dobre recenzje i opinie pedagogów, o tyle pozostałe tytuły cyklu miewały opinie o mniejszym zachwycie. Na przykład ta:
- Biblioteka gminna: katalog podstawowy, wskazówki praktyczne, 1939; Radomska Biblioteka Cyfrowa
Krótkie podsumowanie... A to pewnie kwestia gustu;)
OdpowiedzUsuńCzytając to zdanie, mam przed oczami osobę, która jednym machnięciem ręki, kwituje te tytuły... ;)
UsuńCiekawy jest ten dopisek fonetyczny.
Właśnie wychodzi nowe tłumaczenie Ani: Marii Borzobohatej-Sawickiej z wydawnictwa Wilga.
OdpowiedzUsuńW reklamówce Empiku jest informacja, że w tej szacie graficznej zostanie wydana cała seria, 8 tomów.
Na razie czytałam pięć stron podglądu na stronie Empiku. Niestety nie dokopałam sie do żadnych informacji, kto będzie tłumaczył dalej.
Jestem ciekawa, czy masz już to wydanie? Jakiej jakości jest tłumaczenie itd.
Pozdrawiam.
Właśnie czekam na przesyłkę. :)
UsuńSuper. Czekam niecierpliwie na wiadomości:).
Usuń