Jeśli chcecie wprowadzić małego czytelnika (niekoniecznie dziewczynkę, jak sugeruje tytuł) w świat Avonlea i Zielonego Wzgórza, możecie spróbować zrobić to za pomocą tej książeczki. Jedno z opowiadań to historia Ani Shirley. Wydawcą jest Olesiejuk i sp.
Koniecznie muszę przeczytać. :)
OdpowiedzUsuń