niedziela, 4 czerwca 2017

O trzecim wydaniu "Ani z Zielonego Wzgórza"

   Tej recenzji chyba jeszcze nie przedstawiałam... Ukazała się w Dzienniku Poznańskim  17. grudnia 1921 roku.







   Wydanie, o którym mowa w recenzji, pojawiło się w katalogach wydawniczych Arcta już w październiku 1921 roku:






   A to egzemplarz "Ani" z 1921 roku, jaki znajduje się w zbiorach Biblioteki Narodowej:







  • CBN POLONA

5 komentarzy:

  1. O proszę, w III wydaniu akcja książki dzieje się w "Anglji" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotykam się również obecnie nieraz z opiniami, jakoby akcja tej książki działa się właśnie tam, a jej autorka była rzekomo Angielką. Ciekawy jestem, jak generują się takie stereotypy;)

      Usuń
  2. Czasem dobrze pierw przeczytać książkę o której się pisze, może udałoby się uniknąć takich omyłek;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amen! ;)
      Ale i tak nic nie pobije innej recenzji tego wydania, o której kiedyś pisałam, przekonującej, że powieść przedstawia: "historyę wychowanki poczciwego Mateusza Cutberta i jego mniej poczciwej żony Małgorzaty"

      Usuń
    2. Tak, to zdecydowanie wygrywa konkurs na najgorszą z recenzji!

      Usuń