Jedna z nich ukazała się w Kurierze Warszawskim z 20 grudnia 1935
roku. Książkę polecano w artykule omawiającym wydawnictwa gwiazdkowe.
[…] „Historynka” L. M.
MONTGOMERY, w starannym przekładzie J. Zawisza Krasuskiej, jest równie ciekawą
powieścią, jak wszystkie dotychczasowe „Anie”, poczytnej autorki angielskiej.
Czytelnicy, a zwłaszcza czytelniczki śledzić będą z uwagą wesołe, owiane
urokiem romantyzmu przygody młodzieży. […]
Druga z recenzji nie była już tak
pochlebna. W Poradniku Bibljotecznym
Zjednoczenia Polskich Towarzystw Oświatowych Jadwiga Matawowska pisała tak:
Powieść znanej i ulubionej
autorki grzeszy nieco rozwlekłością i brakiem akcji, dzięki czemu wyda się
młodzieży trochę nudną. Bohaterka powieści, zwana Historynką, ma wybitny talent
aktorski, opowiada swemu otoczeniu historje, które zachwycają młodzież. Przypomina
nieco Anię z Zielonego Wzgórza, ale jest o wiele mniej sympatyczna.
Szczególnej wartości powieść ta
nie posiada. Może być dozwolona dla młodzieży.- Narodowa Biblioteka Cyfrowa POLONA
- Biblioteka cyfrowa UMCS
- zachowałam oryginalną pisownię i styl
Bardzo lakoniczne te recenzje. A Tobie podoba sie "Historynka"?
OdpowiedzUsuń"Historynka" i "Złocista droga" mają dla mnie dość szczególne znaczenie - zwłaszcza teraz, kiedy własne wspomnienia z dzieciństwa zaczynają okrywać się nostalgia. Wakacje mojego dzieciństwa często spędzałam w takiej gromadzie dzieciaków, jak u rodziny Kingów. Kiedy zjeżdżaliśmy się do dużego domu Babci, wszędzie było nas pełno! :) Pomagaliśmy przy różnych pracach, pozwalano nam "urzędować" w kuchni, włóczyliśmy się po polach i lasach...
Usuń